W niedzielę Spartanie wzięli udział w IV Turnieju Wielkopolskiej Ligi Rugby Tag. W turnieju brały udział dwie kategorie wiekowe: mimiżak i żak. Jarocińscy rugbiści zdobyli pierwsze miejsca.
O podsumowanie poprosiliśmy Bartosza Włodarka, trenera kategorii żak.
W turnieju wystartowały po dwa zespoły w każdej kategorii, skąd pomysł na taki podział?
Sparta w turnieju wystawiła dwa składy, zarówno w miniżaku, jak i w żaku. Kadry A reprezentowali zawodnicy, którzy trenują dłużej, natomiast do Sparty B w skład wchodzili zawodnicy, którzy dołączyli w ostatnim czasie.
Po tych zawodach widać, iż dłuższa obecność w Klubie przekłada się na wyniki.
Dokładnie tak. Dłuższa praca na treningach oraz doświadczenie i ogranie zawodników zapewniła im zwycięstwo, co tylko pokazuje że szkolenie w klubie nie tylko odbywa się w doskonałej atmosferze, ale i jest skuteczne, a dodatkowo motywuje młodych Spartan do dalszej pracy. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim zawodnikom z najmniejszym stażem w Klubie, którzy wykazali się wielkim zaangażowaniem podczas turnieju w Lesznie. Wróży to bardzo dobrze na przyszłość.
Jak Pan ocenia poziom sportowy, który zawodnicy zaprezentowali podczas turnieju?
Jeżeli chodzi o grę naszych drużyn to jestem zadowolony z faktu, że nasi zawodnicy grali w rugby, a nie w tagi, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość, gdy będą już podejmować grę w kontakcie. Cieszy również fakt, że punkty były zdobywane głównie po akcjach zespołowych, co wyglądało bardzo efektownie dla sympatyków rugby. Nie brakowało także brawurowych popisów umiejętności indywidualnych. Chce również podziękować trenerowi Bartoszowi Tondasiowi, który prowadzi drużynę miniżaków.
Dziękujemy za wypowiedź i życzymy dalszych sukcesów.