Kadeci Sparty Jarocin na tegorocznej Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży zajęli czwarte miejsce. O podsumowanie Mistrzostw Polski Kadetów, a także okres przygotowawczy, poprosiliśmy trenera Bartosza Włodarka. Skomentował i poddał analizie wszystkie spotkania, które rozegrali jarocińscy rugbiści. Zapraszamy do przeczytania poniższego reportażu.
Obóz w Gostyniu
Do najważniejszej imprezy w 2015 roku przygotowywaliśmy się podczas tygodniowego obozu w Gostyniu. Zgrupowanie przebiegło pomyślnie i drużyna była dobrze dobrze przygotowana zarówno fizycznie jak i mentalnie. Na same mistrzostwa wyruszyliśmy we wtorek 14 lipca. Łódzka świątynia rugby jest nam dobrze znana, ponieważ było to już piąte wydarzenie w którym braliśmy tam udział na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy. Miesiąc wcześniej odbieraliśmy w tym miejscu brązowe medale w odmianie siedmioosobwej i powtórzenie tego sukcesu w „piętnastki” było naszym marzeniem ale po kolei…
Mecz otwarcia
W środę tuż po uroczystej ceremonii otwarcia Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, podejmowaliśmy w meczu otwarcia Arkę Gdynia, której trenerem jest reprezentant Polski oraz świeżoupieczony pięciokrotny zdobywca Mistrzostwa Polski seniorów Łukasz Szostek. Mecz nie zaczął się dla nas najlepiej, ponieważ to my jako pierwsi straciliśmy punkty. Szybko jednak wróciliśmy na właściwe tory i tuż przed przerwą wyszliśmy na prowadzenie 12:7. Arkowcy nie mieli zamiaru odpuścić i po przerwie ruszyli do ataku co zakończyło się sukcesem i ponownie zdobyli prowadzenie. Zimna głowa i konsekwentna gra na kilka minut przed końcem dała nam upragnione przyłożenie, a mocna gra w obronie pozwoliła nam dowieść zwycięstwo 19:14.
Mecz z obrońcami tytułu
Czwartkowe spotkanie przyszło nam grać z gospodarzem turnieju, czyli obrońcami tytułu Budowlanymi Łódź. Znów to nasi rywale otworzyli wynik, ale to my utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce i prowadziliśmy grę na połowie przeciwnika, co dało efekt w postaci przyłożenia. Niestety nie udało się podwyższyć i na przerwę schodziliśmy z niekorzystnym wynikiem 7:5. Licznie zgromadzona publiczność na Bałuckim stadionie poniosła swoim dopingiem przeciwnika do kolejnego przyłożenia, co zmusiło nas do śmielszych ataków. Niestety, z minuty na minutę coraz bardziej wkradała się nerwowość w szeregi Spartan, co przy dobrej obronie rywali spowodowało, że wynik już nie uległ zmianie i mecz zakończył się wynikiem 12:5 dla Łodzian.
„Obrona Częstochowy” – decydujący mecz
W piątek rozgrywaliśmy mecz pomostowy z Orkanem Sochaczew. Rozdrażnieni porażką z Budowlanymi oraz mając świadomość sytuacji w tabeli (porażka skazywała nas na grę o 5 miejsce, a zwycięstwo dawało grę o medale) młodzi jarociniacy wyszli na mecz bardzo zdeterminowani. Faworyci z Mazowsza skutecznie zamienili kopem na słupy karnego w trzy punkty i już tradycyjnie nasz przeciwnik pierwszy wyszedł na prowadzenie. My z kolei dwukrotnie spudłowaliśmy kopy po karnych, które tego dnia nam nie wychodziły, ale za to jeszcze przed przerwą przyłożenie doprowadziło do rezultatu 5:3 dla Sparty. Po przerwie dołożyliśmy drugie i przystąpiliśmy do „Obrony Częstochowy”. Bardzo dobra gra w defensywie pozwoliła nam utrzymać prowadzenie do samego końca. Orkanowi udało się przyłożyć jeszcze w samej końcówce, ale nieskuteczne podwyższenie ustaliło wynik na 10:8 dla Spartan.
Mecz o trzecie miejsce
Turniej był bardzo wyrównany przez co, aż cztery drużyny zakończyły mecze grupowe z dwoma zwycięstwami i jedną porażką. Niestety małe punkty zadecydowały o tym, że w finale zagrali Budowlani Łódź oraz Lechia Gdańsk, a w meczu o trzecie miejsce aktualny Mistrz Polski w odmianie siedmioosobowej Budowlani Lublin oraz Sparta Jarocin. Jak już pewnie wszyscy się domyślają, punkty jako pierwsi zdobyli nasi rywale i tym razem nie udało się już wyprowadzić wyniku na swoją korzyść. Lublinianie kontrolowali przebieg meczu, ale do 20 minuty wynik był cały czas otwarty, ponieważ było 14:7. Potem już jednak trudy turnieju w postaci zmęczenia i urazów, coraz bardziej dawały się we znaki i po meczu, to Budowlani mogli cieszyć się z brązowego medalu Mistrzostw Polski.
„Pokazaliśmy ogromny charakter oraz wolę walki”
W całym turnieju pokazaliśmy ogromny charakter, wolę walki oraz to, że Jarocin liczy się w walce o najwyższe cele w kraju. Jest to olbrzymi sukces dla nas i możemy być dumni z wyniku jaki osiągnęliśmy. To czwarte miejsce mocno podrażniło naszą sportową ambicję i jest dla nas olbrzymią motywacją do pracy, żeby w przyszłym roku wskoczyć na podium. Cieszą również wyróżnienia indywidualne, które pokazują, że warto trenować i dążyć do swojej sportowej doskonałości.
Liczby i statystyki Sparty Jarocin na OOM:
Sparta Jarocin v Orkan Sochaczew 10 : 8 (5 : 3)
Punkty: Sparta Jarocin: Żarczyński Maciej 5; Włodarek Kacper 5
Orkan Sochaczew: Paradowski Patryk 5; Niemiec Adrian 3
Sędzia Główny meczu – Jarowicz Tomasz
Nagrody indywidualne dla zawodników Sparty:
