O podsumowanie rundy jesiennej poprosiliśmy trenera Bartosza Włodarka:
„Jesień w wykonaniu naszych zawodników była bardzo dobra. Właściwie jedyna rzecz jaka daje nam poczucie niedosytu to brak bonusu ofensywnego w wyjazdowym spotkaniu z Legią, ale myśle, że i to było potrzebne. Komplet zwycięstw, największa liczba zdobytych punktów, a najmniejsza straconych. Te statystyki mówią same za siebie. Jednocześnie warto odnotować, że punkty z przyłożenia zdobyło, aż 15 zawodników co świadczy o tym, że mamy bardzo dobry równy skład. Jedynym mankamentem jest jednak wąska kadra. W związku z tematami rodzinnymi, zawodowymi, studenckimi czy zdrowotnymi do Warszawy pojechaliśmy w zaledwie 16 osób i z jednej strony jestem dumny, że nawet w takiej liczbie dajemy radę, ale z drugiej dostrzegam problem na tej płaszczyźnie. Fajnie, że z powodzeniem dochodzą do pierwszego składu wychowankowie i tutaj na wyróżnienie zasługuje Adam Dolata, którego praca na treningach owocuje minutami na boisku. Czekamy na kolejnych wychowanków naszej Akademii. Przygotowania do sezonu były dobre w czym pomogła sportowa złość po niespodziewanym spadku z Ekstraligi, ale szybko uleciała wraz z kolejnymi łatwymi zwycięstwami w 1 lidze. Potknięcie w Warszawie dało jasny sygnał, że nie można stracić czujność nawet na chwile. Cieszę się, że rok zakończyliśmy bardzo dobrym meczem w Łodzi, bo dało to dobra energię do dalszej pracy na cała zimę. Planujemy trenować równie ciężko jak w zeszłym roku, a do tego jeszcze mądrzej, bo wprowadziliśmy kilka zmian do przygotowań wyciągając wnioski z poprzedniej zimy. Wiemy jak ważna i skuteczna była to praca, która zaowocowała zwycięstwami w Ekstralidze. Ta świadomość dodaje nam motywacji i wiary w to co robimy.”